czwartek, 22 stycznia 2015

Łukasz vs życie


Chcę przedstawić wam historię opisaną jako streszczenie szczegółowe pewnego chłopaka o imieniu Łukasz, dla którego życie okazało się okrutne i krótkie .


Łukasz jest dobrze zapowiadającym się sportowcem.Bardzo dobrze i szybko biega.Genialnie gra w piłkę nożną na pozycji bramkarza lub obrońcy.Jest bardzo serdeczny i lubiany przez swoich rówieśników.Może nie ma najlepszych ocen ale nauczyciele go lubią i szanują jako wzorowego ucznia.Chłopak jest dość popularny i przystojny przez co przyciąga do siebie jak magnez dziewczyny.Jednak to wszystko pewnego dnia się zmienia.Łukasz powraca z kolejnego wygranego meczu razem z matką,ojcem i młodszą siostrą Weroniką samochodem do domu podczas którego mają wypadek.Jego ojciec pan Wiktor wpadł pod nadjeżdżającego tira.Jego matka zostaje ciężko ranna i zapada w śpiączę.Jego siostra nie wiedząc czemu zaczyna w szpitalu umierać,ojciec bojąc się konsekwencji swojego czynu po prostu ucieka zostawiając syna zrozpaczonego.Chłopak nie umie odnaleźć się w tej sytuacji.Jego samopoczucie odbija się na jego grze i nauce,jego przyjaciele odwrócili się od niego a w dodatku grozi mu oblanie roku szkolnego co bardzo nie podoba się jego surowej ciotce,siotrze ojca,panny Teresy.Pewnego dnia będąc w szpitalu umiera jego siotra a stan matki był krytyczny.Wtedy już się ostatecznie załamał.Po kolejnej awanturze z ciotką postanawia uciec z domu.Jednak po głowie zaczynają mu się kreślić myśli samobójcze.Nie mogąc żyć bez szczęśliwej rodziny idzie nad pobliską rzekę by się w niej utopić.Ale nad jej brzegiem poznaje uroczą dziewczynę imieniem Łucja.Ta poznaje w nim bratnią duszę i się z nim zaprzyjaźnia.Okazuje się że Łucja też kiedyś chciała zrobić to samo co on ale uratowała ją w ostatniej chwili jej obecna opiekunka ciotka Angelika.Łukasz opowiada jej całą swą historę,o wypadku,rozbicu rodziny,śmierci siostry,śpiączce mamy,ucieczce ojca oraz o okrutnej ciotce która go bije.Dziewczynie jest go żal i zabiera go ze sobą i prosi swą przybraną ciotkę o pomoc.Ta zgadza się z ochotą.Łukasz po tej nietypowej przeprowadzce do Łucji miał więcej czasu by móc odwiedzać matkę.Niestety po kilku dniach ona także umiera.Wtedy już zostaje na tym świecie sam.W dodatku nic nie idzie dobrze.Panna Angelika wniosła pozew do sądu o odebranie pannie Teresie praw do opieki nad Łukaszem.Proces jednak okazuje się być ustawiony.Sąd nie chce wierzyć zeznaniam świadków ani dowodom,twierdzi że ,,panna Teresa nie skrzywdziła by muchy”.Łukasz już wie że to przesądza sprawę i że zostanie z ciotką,dlatego jest zrozpaczony.W czasie przerwy przed wydaniem oświadczenia idzie do łazienki i wysyła do Łucji ostatniego swojego sms ,,żegnaj”.Po tym decyduje sią na czyn ostateczny.Wyjął z kieszonki scyzoryk i zaczął podcinać sobie żyły.Myślał wtedy o tym jak kilka dni temu Łucja niespodziewanie go pocałowała i wyznała mu miłość którą odwzajemnił.Niespodziewanie drzwi do kabiny się otworzyły i zobaczył przerażną twarz swojej dziewczyny.Niespodziewanie uśmiechnął się on i rzekł ostatnie słowa:Łucjo,wybacz mi,kocham cię bardzo i pamiętaj o tym a także o mnie.Pozdrów odemnie a także podziękuj ciotce Angelice za pomoc którą otrzymałem.Żegnaj na zawsze,do zobaczenia w niebie´´.Po tych słowach skonał.Nic jednak nie zdołało go uratować.Kilka dni po tym incydencie odbywa sią uroczysty pogrzeb Łukasza i wtedy niespodziewanie jeden z policjantów przekazuje Łucji pamiętnik Łukasza,którego jednak nie ośmieliła się otworzyć przez kilka następnych miesięcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz